W naszym kraju użytkowanych jest aż 15 ras bydła mięsnego. W każdym roku stada czystorasowe są poddawane ocenie. Największy procent populacji stanowi rasa Limousine. Czy faktycznie jest tak dobra, jak większość hodowców uważa i jaka odmiana bydła mięsnego określana jest jako najlepsza - odpowiedzi odnajdziesz w poniższym tekście.

W naszym kraju hodowla bydła mięsnego i wytwarzanie żywca wołowego nadal jest oparta w znacznej mierze o krzyżowanie różnych ras mięsnych z mlecznymi. W każdym roku coraz większe zainteresowanie budzi pośród hodowców produkcja żywca w oparciu o klasyczne rasy mięsne, ale jaka rasa bydła mięsnego jest najlepsza? problem w Polsce przedstawia relatywnie mała ilość cieląt mięsnych czystorasowych, które wytwórcy byliby w stanie nabyć na krajowym rynku. Charoilaise i Simental to bydło dobre do krzyżówek z krowami HF. Nie ma co kryć, że na polskim rynku bydła mięsnego w czystej rasie jest bardzo mało. Wedle corocznej analizy wartości bydła ras mięsnych pod koniec 2015 roku obliczono na 1490 sztuk krów mięsnych będących pod oceną. Ich ilość od 2008 r. na bieżąco rośnie. Prawie 13000 stanowią krowy rasy Limousine, 2,3 tys. krowy odmiany Charolaise oraz ok. 1000 krowy odmiany Hereford.

Dziwny jest fakt, że w naszym kraju hodowanych jest jedynie 50 sztuk krów odmiany Simental o mięsnym typie użytkowym. Ciągle wzrasta natomiast liczba Angusów czerwonych oraz czarnych. Wyjątkowo niewybredne w odniesieniu do spożycia i klasy podawanej karmy jest bydło rasy Simental. Należy tutaj podkreślić, że część rolników stawia nawet na sztuki mleczne rasy Simental w celu dwukierunkowej produkcji mleka i dobrej klasy cielaki mieszańcowe.

Udział genów Simentala mięsnego w krajowej populacji bydła jest duży, przy czym osobników czystorasowych jest niestety stosunkowo niewiele. To niedobrze, gdyż ta rasa ma wyśmienite przyrosty oraz charakteryzuje się bardzo wysoką zdrowotnością. Matki cechuje bardzo wysoka opiekuńczość i niezwykle dobra mleczność.